Ewolucja uzbrojenia polskiej armii 2025

Zanim jednak Grot stał się królem poligonów, ciężar służby przez ponad ćwierć wieku

dźwigał ktoś inny. Prawdziwy wół roboczy naszej armii — Beryl wzór dziewięćdziesiąt sześć.

Dla młodego rekruta może on wyglądać jak relikt przeszłości, ale nie dajcie się zwieść pozorom.

To właśnie ta broń wprowadziła nas do struktur NATO. Spójrzcie na sylwetkę. Znajoma,

prawda? Tak. Sercem Beryla jest nieśmiertelny system Kałasznikowa.

To ta sama, prosta jak budowa cepa mechanika, którą zna pół świata. Ale polscy inżynierowie

wycisnęli z niej absolutne maksimum. To nie jest zwykły kałach. Beryl został przekalibrowany

na standardową amunicję NATO pięć pięćdziesiąt sześć milimetra. Dostał nową lufę, lepsze przyrządy