Trzęsienie ziemi pod łóżkiem

Wraca mąż do domu nieoczekiwanie. Żona akurat z kochankiem. Wpycha go pod łóżko i zaczyna rozmowę

o pracy męża jakby nigdy nic. Mąż opowiada o szefie, o projekcie, normalka.

Nagle telefon kochanka dzwoni spod łóżka. Cisza. Żona w panice mówi że to nowa pralka

ma takie dźwięki. Mąż patrzy dziwnie ale kupuje. Kochanek pod łóżkiem próbuje wyłączyć

telefon ale kopie nogę od łóżka. Łóżko się chwieje. Żona krzyczy że to trzęsienie ziemi.

Mąż wybiega z domu w strachu. Kochanek wychodzi spod łóżka cały w kurzu.

Żona mówi że następnym razem niech wyłączy telefon. Kochanek odpowiada że następnym razem

ona niech się nauczy kłamać.